Ratatouille
29 Sierpień 2012
W poniedziałek gotowaliśmy w DDTVN potrawy zainspirowane filmami ( bo w nocy z niedzieli na poniedziałek zostały po raz kolejny rozdane Oscary). Nigdy wcześniej nie robiłam ratatuj, bo dobór składników wydawał mi się banalny, a jednak... Wystarczyło inaczej pokroić warzywa ( starałam się jak najwierniej odwzorować to, co widziałam na filmie animowanym o takim samym tytule :-) i
wszystko starannie ułożyć w naczyniu do pieczenia, by... odpłynąć z rozkoszy podobnie jak naburmuszony krytyk kulinarny ze wspomnianej kreskówki...
Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale naprawdę pokrojone w cieniutkie plasterki warzywa, misternie ułożone na przemian w naczyniu, dostarczają zupełnie innych doznań, niż zwykłe pokrojone w kostkę leczo z tych samych składników!
1 duża cebula
4 ząbki czosnku
1 bakłażan
2 cukinie ( w sezonie jedna można zastąpić kabaczkiem)
2 kolorowe papryki
puszka pomidorów krojonych
1/3 szklanki oliwy z oliwek
kilka listków świeżego tymianku
sól i pieprz do smaku
Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę oraz poszatkowany czosnek. Dusimy pod pokrywką na małym ogniu aż cebula stanie się miękka. Następnie dodajemy pomidory, sól i pieprz do smaku i całość podgrzewamy ok. 5 minut. Następnie miksujemy i dodajemy listki tymianku. Warzywa kroimy w jak najcieńsze plasterki ( najlepiej użyć mandoliny, powinny być tej samej grubości). Na dno naczynia żaroodpornego wylewamy warstwę sosu pomidorowego, na którym naprzemiennie układamy plasterki bakłażana, cukinii, papryki. Od góry możemy jeszcze delikatnie polać odrobiną oliwy z oliwek i posypać solą kamienną. Przykrywamy wyciętym kawałkiem papieru do pieczenia i wkładamy do piekarnika na ok. 30 minut.